W aktualnych zaleceniach cele glikemiczne zostały zindywidualizowane w zależności od postawy pacjenta, ryzyka hipoglikemii, czasu trwania cukrzycy, oczekiwanej długości życia, chorób współistniejących, obecności powikłań naczyniowych i dostępnych środków. U większości pacjentów celem jest HbA1c <7%, ale dopuszczalne są cele bardziej liberalne bądź bardziej rygorystyczne. Warto zauważyć, że zalecenia zespołu ekspertów Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego (PTD) jako pierwsze obrały ten kierunek już w 2011 r.1

W aktualnych zaleceniach ADA/EASD, w odróżnieniu od rekomendacji z 2009 r., nie ma podziału na terapie lepiej i gorzej udokumentowane – wszystkie klasy leków są traktowane równorzędnie, a dodatkowo uwzględniono pominięte ówcześnie inhibitory DPP-4. Czynnikami warunkującymi wybór określonej klasy leków u konkretnego pacjenta są: ich skuteczność, ryzyko hipoglikemii, masa ciała, działania niepożądane oraz ocena efektywności kosztów. Istotną rolę w wyborze terapii odgrywać powinny także oczekiwania i preferencje pacjenta.

Przy wdrażaniu insulinoterapii dopuszczono możliwość łącznego stosowania insuliny z pochodnymi sulfonylomocznika oraz stosowanie gotowych mieszanek insulinowych (te opcje były pominięte w poprzednich rekomendacjach). Aktualne zalecenia PTD również dopuszczają takie algorytmy terapeutyczne.2

Podsumowując, obecne rekomendacje odchodzą od narzucania sztywnych algorytmów i ujednoliconych celów terapeutycznych oraz dążą do zaangażowania pacjenta w proces podejmowania decyzji dotyczących leczenia. Pozwalają tym samym na daleko idącą indywidualizację zarówno terapii, jak i celów glikemicznych. Daje to lekarzom duże pole manewru w doborze optymalnego sposobu leczenia u każdego pacjenta, co – miejmy nadzieję – przełoży się na odległe korzyści kliniczne.

Do góry