ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Konsultacje – inni specjaliści do internistów
Pytania internisty do urologa
dr n. med. Ewa Magdalena Koźmińska
Do lekarza POZ zgłaszają się pacjenci z różnymi dolegliwościami, także ze strony układu moczowo-płciowego, m.in. z trudnościami w nietrzymaniu moczu, z kolką nerkową. Lekarz POZ może zdecydować o skierowaniu chorego na odpowiednie badania (np. USG układu moczowego), a także na konsultację urologiczną.
1. Jak napisać skierowanie na badanie USG chorego, u którego zaplanowano konsultację urologiczną?
Na skierowaniu należy wyraźnie zaznaczyć, że chodzi o badanie USG układu moczowego. Lekarz wykonujący takie badanie powinien ocenić nerki, dostępne odcinki moczowodów (tuż za połączeniem miedniczkowo-moczowodowym oraz odcinek przypęcherzowy), pęcherz moczowy, u mężczyzn gruczoł krokowy, u wszystkich zaleganie moczu po mikcji. Jeśli napiszemy skierowanie na badanie USG jamy brzusznej, a w rozpoznaniu podamy jedynie krwiomocz, ultrasonografista może ograniczyć ocenę do narządów jamy brzusznej, a tymczasem jedną z najczęstszych przyczyn krwiomoczu jest nowotwór pęcherza moczowego.
2. Jak przygotować chorego do badania USG układu moczowego?
Konieczne jest właściwe poinformowanie chorego o tym, jak powinien się przygotować do takiego badania. Pęcherz moczowy, a u mężczyzn również gruczoł krokowy, można ocenić jedynie wówczas, gdy pęcherz jest wypełniony, inaczej bowiem jest on niewidoczny za spojeniem łonowym. Na godzinę przed badaniem chory powinien przestać oddawać mocz (u chorych z cewnikiem wprowadzonym do pęcherza na stałe trzeba odłączyć cewnik od worka na mocz i zamknąć go korkiem) i rozpocząć picie niegazowanych płynów. Ponieważ ustalając termin badania, określa się jego godzinę, warto polecić choremu, by zgłosił się około 30 minut wcześniej z butelką niegazowanej wody mineralnej i popijał ją w trakcie oczekiwania na badanie. Trzeba też dodać, że pęcherz nie może być nadmiernie wypełniony, ponieważ badanie jest wówczas nieprzyjemne dla chorego (odczuwa on silne parcie na mocz), a objętość moczu zalegającego po mikcji jest znaczna i jej ocena staje się niemiarodajna. Staranni lekarze wykonujący badanie USG proszą wtedy, by przed ostateczną oceną objętości zalegającego moczu chory oddał mocz dwu- lub nawet trzykrotnie. Nie wszyscy jednak pamiętają o tym, nie zawsze też mają na to czas. Niejednokrotnie też zdarzało się, że u badanego mężczyzny w wieku średnim lub podeszłym z przepełnionym pęcherzem dochodziło do całkowitego zatrzymania moczu. Dlatego lepiej gdy chory zgłasza się na badanie wcześniej, pije wodę w oczekiwaniu na nie, odczuwa umiarkowane parcie na mocz, a jeśli pęcherz nie jest jeszcze dostatecznie wypełniony, może nadal popijać wodę i poddać się badaniu za kilkanaście minut.