Dermatostomatologia
Osocze bogatopłytkowe w zabiegach dermokosmetycznych
Dr n. med. Irena Duś-Ilnicka1
Dominika Egierska2
Michał Perszke2
Osocze bogatopłytkowe (platelet-rich plasma – PRP) jest wykorzystywane w zabiegach stomatologicznych już od lat 80. XX w. Coraz większe zainteresowanie pacjentów medycyną estetyczną skierowało jednak uwagę lekarzy dentystów na praktyczne zastosowanie tego środka w zabiegach dermatologicznych. Artykuł omawia podstawowe podziały PRP i literaturę naukową w zakresie zastosowania PRP w leczeniu trądziku, ostudy, łysienia, przebarwień okołooczodołowych i w zabiegach odmładzających skórę.
Osocze bogatopłytkowe jest autologicznym koncentratem płytek o 4-7 razy wyższym stężeniu niż wynosi ich podstawowa zawartość we krwi.[1] Pozyskiwane jest w procesie wirowania krwi pacjenta. Zawiera liczne czynniki bioaktywne znajdujące się w ziarnistościach α i gęstych ziarnistościach płytek. Czynniki te są odpowiedzialne za stymulację proliferacji i różnicowania komórek, angiogenezy oraz chemotaksji.[1,2] Główne funkcje osocza bogatopłytkowego zostały ukazane w tabeli 1.
Wykorzystanie PRP w leczeniu zmian powstałych po trądziku
Trądzik to wieloczynnikowa choroba, która dotyka głównie osoby w wieku pokwitania.[2] Jest jedną z najczęściej występujących chorób skóry; szacuje się, że dotyczy blisko 9,4 proc. populacji na świecie.[3] Blizny powstają w wyniku nieprawidłowego gojenia się rany po uszkodzeniu, która tworzy się w pęcherzyku łojowym podczas procesu zapalnego. Zaproponowano kilka metod leczenia blizn potrądzikowych:
- retinoidy,
- wypełniacze skórne,
- peeling chemiczny,
- mikrodermabrazja.
Jednak każdej z tych metod, poza udowodnionymi pozytywnymi aspektami leczenia, dotyczą również przeciwwskazania i możliwe efekty niepożądane – w zależności od pacjenta, który jest poddawany leczeniu.
Osocze bogatopłytkowe jest jedną z kolejnych możliwości leczenia zanikowych blizn potrądzikowych. Ma ono wpływ na pogrubianie się skóry, produkcję kolagenu i tworzenie się matrycy fibrynowej 3D. Ponadto odgrywa istotną rolę w gojeniu się ran, ze względu na wysokie stężenie płytek krwi. Są one pierwszymi elementami, które docierają do uszkodzonych tkanek i pośredniczą w ich naprawie, dzięki dużej koncentracji czynników wzrostu, mających działanie stymulujące powstawanie tkanki ziarninowej.[4]
Badanie in vitro przeprowadzone przez Intravię i wsp.[5] z 2014 roku wykazało statystycznie istotne zahamowanie wzrostu Propionibacterium acnes, jednego z czynników etiologicznych trądziku, w probówkach zawierających PRP przygotowane na 2 różne sposoby. Do zahamowania wzrostu drobnoustrojów doszło zarówno przy użyciu LP-PRP, czyli koncentratu osocza bogatopłytkowego zawierającego małą koncentrację płytek i leukocytów, jak i LR-PRP, zawierającego dużą ilość płytek i leukocytów (tab. 2).
Badanie przeprowadzone przez Gómeza i wsp.[6] polegało na miejscowej aplikacji PRP tylko na lewą część twarzy pacjenta przez 3 miesiące. Po upływie tego okresu w ocenie klinicznej oraz fotograficznej odnotowano znaczną poprawę wyglądu skóry. W opinii badaczy liczba zmian skórnych uległa zmniejszeniu, a także dolegliwości bólowe były znacznie mniejsze po stronie, gdzie było aplikowane osocze bogatopłytkowe.
Pozytywne efekty w leczeniu blizn potrądzikowych z użyciem PRF wykazali również Abuaf i wsp.[7] Opisali badania przeprowadzone na 20 kobietach w wieku 40-49 lat. Iniekcji PRP dokonali w prawej okolicy podusznej i całej twarzy, natomiast w lewej okolicy podusznej dokonali iniekcji z użyciem roztworu soli fizjologicznej. Badanie histopatologiczne było przeprowadzone na podstawie biopsji tkanki skórnej z opisanych wcześniej okolic przed rozpoczęciem leczenia oraz miesiąc po leczeniu. W tkankach leczonych przy użyciu PRP odnotowano 89,05-proc. wzrost średniej gęstości optycznej kolagenu w porównaniu ze stanem tkanek przed aplikacją PRP, natomiast w tkankach, gdzie był wstrzykiwany roztwór soli fizjologicznej wzrost ten wynosił jedynie 46,01 proc. Autorzy stwierdzili dodatkowo, że osocze bogatopłytkowe poprawia gęstość kolagenu w skórze nie tylko dzięki wprowadzaniu wraz z nim czynników wzrostu, ale również poprzez samo nakłuwanie skóry (mezoterapia).
Abdel Aal i wsp.[8] porównali efekty leczenia blizn potrądzikowych z użyciem samego lasera ablacyjnego CO2 oraz w skojarzeniu z PRP. W badaniu wzięło udział 30 pacjentów w wieku 18-32 lat. Terapii laserowej poddawano twarz pacjenta, po czym iniekcji PRP dokonywano wyłącznie na prawej stronie. Pacjentów poddano ocenie po 3 i 7 dniach, miesiącu i 3 oraz 6 miesiącach po zakończeniu leczenia. Wyniki przedstawiono w tabeli 3. Badacze zauważyli lepszą ogólną poprawę jakości i wyglądu skóry po stronie prawej (z zastosowaniem PRP) niż po stronie lewej, z istotną statystycznie różnicą. Również zanik rumienia twarzy, będącego efektem ubocznym terapii laserowej, był szybszy po stronie prawej niż po lewej, także ze statystycznie istotną różnicą.