Czynniki związane z dietą dziecka

Niedożywienie to nie tylko problem krajów trzeciego świata. Wyniki badań epidemiologicznych zaburzają ten złudny spokój – w Polsce dzieci ze znacznym niedoborem masy ciała stanowią ok. 14% wśród chłopców oraz około 7% wśród dziewcząt.35,36 Z powodów czysto żywieniowych, ale i immunologicznych, podstawowym zaleceniem powinno być przestrzeganie zasad zdrowego żywienia i zbilansowanej diety (m.in. bogatej w warzywa i owoce, kwasy omega 3, ziarna zbóż, ubogiej w cukry proste i żywność wysoko przetworzoną).

Obecne krajowe zalecenia żywieniowe koncentrują się na żywieniu niemowląt. (Prawidłowa dieta dziecka: porównaj zalecenia konsultanta krajowego ds. pediatrii http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/zal_1_zkkpediatraia_13072010.pdf), toteż brak regulacji w tym zakresie dla dzieci w wieku przedszkolnym prowadzi do nadużyć marketingowych i sugestii ze strony producentów suplementów diety o rzekomo korzystnym wpływie na odporność dziecka.

Dieta wielu dzieci uboga w warzywa, a bogata w proste węglowodany powoduje jakościowe niedożywienie oraz prowadzi do otyłości,37 co nierzadko zwiększa narażenie na częste zakażenia.38 Autorzy niniejszych zaleceń zachęcają do redukcji masy ciała u otyłych dzieci, gdyż interwencja taka może pozytywnie wpłynąć na ich odporność.37

Narażenie na dym tytoniowy

Dzieci eksponowane w domu na dym tytoniowy zazwyczaj często kaszlą,39 uskarżają się na nawracające zakażenia górnych dróg oddechowych, często powikłane ostrym zapaleniem ucha środkowego, i przyjmują dużą liczbę antybiotyków.40,41 Rozmiar szkód zdrowotnych wywieranych przez dym tytoniowy jest odwrotnie proporcjonalny do wieku dziecka, a rodzice tych dzieci nierzadko szukają pomocy immunologicznej w celu „wzmocnienia odporności”. Z uwagi na niedojrzałość mechanizmów obronnych układu oddechowego małe dzieci są szczególnie narażone na negatywne skutki biernego palenia, spośród których można wymienić:

• częste zakażenia układu oddechowego (z nawracającymi zapaleniami płuc włącznie)

• częstsze wysiękowe zapalenie ucha

• narażenie na zachorowanie i gorszy przebieg astmy oskrzelowej

• większe ryzyko zakażeń bakteriami otoczkowymi Streptococcus pneumoniae czy Neisseria meningitidis42

Starannie zebrany wywiad u takiego chorego zazwyczaj szybko ujawnia źródło częstych zakażeń.

Niedawno przeprowadzona metaanaliza badań prospektywnych, dotyczących palenia tytoniu przez ciężarne oraz narażenia małych dzieci na dym, ostatecznie potwierdziła, że jest to czynnik, który niemal dwukrotnie zwiększa ryzyko zakażeń przebiegających ze świszczącym oddechem u małych dzieci (OR 1,70; 95% PU 1,24-2,35).43 Druga metaanaliza wykazała, że dym tytoniowy sprzyja zjawisku „przestrojenia immunologicznego”, zwiększając ryzyko uczulenia (obecność swoistych IgE; OR 1,17; 95% PU 1,04-1,32).44

Higiena snu

Od wielu lat dzieci krajów europejskich wraz ze zmianami kulturowo-cywilizacyjnymi narażone są na niepokojące zjawisko skracania czasu snu. Zjawisko to notujemy w codziennej praktyce klinicznej i dotyczy ono w przeważającym stopniu polskich dzieci z dużych miast. W 2009 roku opublikowano pierwsze rzetelnie wykonane badanie eksperymentalne, potwierdzające wcześniejsze obserwacje, że skrócony czas snu skutkuje niemal trzykrotnie częstszym narażeniem na przeziębienie.45

Czynniki związane z aktywnością fizyczną

Dzieci aktywne fizycznie niemal trzykrotnie rzadziej chorują na zakażenia dróg oddechowych i liczba dni wolnych od zakażeń jest u nich większa w porównaniu do dzieci mało aktywnych. Nasilony, powtarzalny i wyczerpujący wysiłek fizyczny osłabia siły obronne organizmu, w odróżnieniu od regularnej, umiarkowanej aktywności fizycznej, która wpływa pozytywnie na układ immunologiczny.46,47

Prawdy i mity o immunostymulacji – podsumowanie

Small tab.3

Tabela 4. Skuteczność kliniczna strategii i środków stosowanych w zapobieganiu częstym zakażeniom układu oddechowego u dzieci

Prawidłowo działający układ odporności jest jak wielka, zgrana orkiestra, funkcjonuje według ściśle określonego planu. Pozytywny wpływ na układ odporności ma przede wszystkim zdrowy tryb życia. Udowodnione badaniami klinicznymi działania immunostymulujące praktycznie ograniczają się do szczepień ochronnych oraz zdrowego trybu życia (tab. 4). Niezbędne witaminy oraz pierwiastki śladowe biorące udział w procesach odporności ustrój czerpie z prawidłowej diety. Większość dostępnych suplementów diety jest poza kontrolą farmaceutyczną, trudny jest więc do przewidzenia zakres szkód spowodowanych ich powszechnym stosowaniem. Natłok informacji o preparatach poprawiających odporność ma wpływ na wyobraźnię konsumentów, a nie na odporność. Wizualizacja hipotetycznego wpływu tzw. immunostymulatorów na układ odporności, wykazana w badaniach in vitro, nie przekłada się w żaden sposób na rezultat kliniczny, tak manipuluje się – świadomie lub też nie – układem odporności. Wzmacnia to przekonanie o skuteczności tych preparatów.

Do góry